Powinniśmy na spotkaniach wspólnie podejmowac decyzje. Domyślam się, że będzie to trudne, ale warto spróbowac.

Racja.

Spotkanie grupy ostatnio nie wyglądają najgorzej, ale to co jest nie jest jeszcze idealne. Jako, że jesteśmy Modlitewną Grupą Młodzieżową to należałoby utrzymywać pewien porządek spotkań, który ostatnio jest utrzymywany z czego się cieszę, ale tak powinno być zawsze - to musi wejść nam w krew:

1. Modlitwa.
2. Przedstawianie programu i zadań, które czekają nas w najbliższym tygodniu/miesiącu.
3. Dyskusja na jakiś konkretny temat (mile widziane propozycje).
4. Poczęstunek.
5. Modlitwa na zakończenie spotkania/Apel Jasnogórski.

Moim zdaniem tak to powinno wyglądać w największym skrócie. Do tego na początek dojdzie zapewne adoracja Najświętszego Sakramentu, ale będzie to w ramach modlitwy przed spotkaniem .

Mimo tego może ktoś jeszcze ma jakieś ciekawe pomysły to słucham .